Mam taki problem, jakiś czas temu do mojego portfela trafiła niby darmowa karta kredytowa, wszystko stało się podczas wizyty w supermarkecie i nawet nie miałam czasu żeby się nad tym wszystkim dokładnie zastanowić. No ale mniejsza z tym, bo okazało się później, że w kolejnym roku użytkowania są już za nią pobierane opłaty, a to wcale mi się nie podoba. W związku z tym moje pytanie o to, jak przebiega likwidacja karty kredytowej, bo stwierdziłam, że nie jest mi potrzebna. To znaczy, korzyści z jej używania są mniejsze niż zyski, które można dzięki temu mieć.
Też kiedyś nie wiedziałam, jak się likwiduje kartę kredytową, więc poszłam do banku. Tam dostałam od pani specjalny druczek, który należało wypełnić – wypowiedzenie umowy. Trzeba było też mieć przy sobie samą karę, bo należy ją zwrócić. Wszystko poszło całkiem sprawnie, choć mają tam trochę okresu wypowiedzenia w takich przypadkach. No w każdym razie mi udało się pozbyć tego dziadostwa.
Warto się zorientować czy istnieje coś takiego, jak formularz likwidacji karty kredytowej, bo choć pewnie nie jest on bezwzględnie wymagany, to jednak wypełniając go mamy pewność, że nie przeoczyliśmy niczego, a wiadomo, że bankierzy są wyczuleni na szczegóły i chętnie by nam porobili jakieś problemy z wypowiedzeniem karty.
Najlepiej mieć druk likwidacji karty kredytowej i kiedy wypełni się takie pismo, to warto je oddać do banku. Można to też chyba załatwić za pomocą poczty. Nie jest to jakaś bardzo skomplikowana sprawa, jednak trzeba pamiętać o tym, że może być jeszcze dosyć długo okres wypowiedzenia karty kredytowej i przez ten czas trzeba za nią płacić.